„Wynurzyła się z wody. Cudna jak wodna nimfa. Mokre włosy opadały jej na plecy, ogień w oczach tlił rozkosznie. Czekał na ten widok. Na jej piękne oczy, lekko oblizane usta, kształtne cycki… Czekał na nią siedząc na brzegu. Był gotowy. Twardy, wyprostowany. Duża główka i trzon pokryty siatką żył nie pozostawiały wątpliwości co ma zrobić. Jej język zaczął wędrować od jąder, w górę, aż do wędzidełka. Uśmiechnęła się, po czym wzięła go w usta… Idealny początek mokrej, głośnej nocy. Ich nocy.”
.
Autor: Rarog
Uwaga! Pod tym tekstem również czasowo zastały wyłączone komentarze, ponieważ zlecieli się tu spamerzy i żyć nie dają 🙂 🙂
.
Kopiowanie naszych prac jest dozwolone tylko na warunkach wolnej od opłat licencji: Licencja CC BY-NC-SA 3.0